mar 30 2004

dla...


Komentarze: 2

Czemu już tak dziwnie jest
Że ten każdy drobny gest
Szczęścia może wiele dać
Zawsze tak sie może stać
Gdy tak marzysz, pięknie śnisz
Nie wiem co ze mną dzieje się
Bo w mym sercu miłość gości
Na mej twarzy nie ma złości
Tylko nie wiem jak to będzie
Czy uczciwie to tak pięknie
To wspaniałe, to na namiętne
Bólu, łez mi nie sprawi
Pustki w sercu nie zostawi
Ja nie mogę z nikim innym być
Bo nie lubie bliższych kontaktów bez miłości
Wtedy nic nie odczówam z tego
Takiej jak bym chciała radości
Lecz niestety ja wiem to
Że on gardzi miłością mą
Co ja na to poradzić mogę
Że wybrałam niewłaściwą osobę
Źle uczucia ulokowałam
Wiele smutku przez to doznałam
Chciałabym z nim bardzo być
Wtedy miała bym dla kogo żyć
Choć przyjaciół mam odanych
Tych wspaniałych, miłych, kochanych
Czegoś jeszcze mi brakuje
Tej odwzajemnionej miłości wyczekuje
Lecz czy to marzenie spełni się
Czy on odda mi serce swe
Czy dobrze będzie mi czy źle
Pamietam miśku, że kocham CIĘ

women-poet : :
www.loris.prv.pl
30 marca 2004, 16:41
ja chciałam do tej poprzedniej. właśnie wyszłam z blodzku tabaki :] na której skomentowałam \"jak zapomnieć\" nice to see new poets. DOZO czing czing loriz
30 marca 2004, 15:23
ładne... pozdrawiam!

Dodaj komentarz